On jest młodym Amerykaninem studiującym muzykę klasyczną we Wiedniu. Ona jest piękną studentką historii sztuki. Zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia i chcą ze sobą spędzić całe życie. Wszystko pięknie, ładnie, ale nie może być cały czas słodko i różowo. Zapraszam do króciutkiego streszczenia"Ostatniej nuty" Kevina Alana Milne!
![]() |
źródlo: www.empik.com |
Anna i Ethan są młodymi ludźmi, przed którymi otworem stoi cały świat. Ethan chce zostać znanym kompozytorem i muzykiem. Pasją grania na gitarze zaraził go dziadek. Anna chce zostać ilustratorką książek dla dzieci i każdą wolną chwilę spędza na rysowaniu postaci do bajek. Młodzi biorą ślub
i składają sobie ważne obietnice, nie wszystkie zostały dotrzymane na czas...
i składają sobie ważne obietnice, nie wszystkie zostały dotrzymane na czas...
Anna zachodzi w ciąże, ale niestety traci dziecko. Sytuacja powtarza się parę razy, ale na szczęście ostatnią ciążę udaję się utrzymać. Rodzą się bliźniaczki, niestety starsza umiera. Młodsza zostaje nazwana Hope - imię bardzo adekwatne do całej historii opowiedzianej w książce. Dziewczynka rośnie, a rodzinie przybywa wydatków. Ethan znajduje pracę, po pewnym czasie awansuje i bierze udział w wyścigu szczurów w firmie. Przez to wszystko zapomina o rodzinie, dla której ma coraz mniej czasu. W dzień przed urodzinami Hope, Anna ma wypadek samochodowy - jej stan jest krytyczny. Kobieta jest roślinką i szanse, że wyjdzie z tego są znikome. Ethan nie potrafi sobie z tym poradzić, z pomocą przychodzi rodzina i gitara. To właśnie muzyka, która wychodzi spod jego rąk jest ukojeniem i pozwala spełnić (chociaż w pewnym stopniu) obietnicę złożona na ślubnym kobiercu. Anna spędza w śpiączce miesiąc, po tym czasie zostaje odłączona od aparatury podtrzymującej życie, a bliscy czekają na jej odejście. I co się stało? Zdarzył się cud - kobieta się wybudziła! Chociaż nigdy już nie będzie tą samą Anną, dla Ethana i Hope jest najważniejszą osobą na świecie.
Książka skłania do refleksji nad ważnymi sprawami. Co jest dla nas ważniejsze, pieniądze i kariera czy ukochana u boku osoba i szczęśliwa rodzina. Warto czasami zejść na ziemię i skonfrontować nasze marzenia, z tym co rzeczywiście możemy osiągnąć.
Polecam z całego serducha!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz